Thursday, August 6, 2015

Topografia noclegu


A teraz płynnie przechodzimy w topografię i geografię. To bardzo ważne naszym zdaniem by mieć podstawową wiedzę o mieście czy krainie, gdzie się udajemy. Najpierw!!!Po pierwsze: zlokalizuj lotnisko lub centralny dworzec kolejowy w mieście. Względnie autobusowy, ale on będzie blisko kolejowego. Po drugie – jeśli miasto ma system metra – sprawdź gdzie znajdują się najważniejsze stacje przesiadkowe lub… stacje końcowe linii.
– Ale po co? Uwierzcie, ze od teraz warto szukać takich noclegów, by były albo blisko głównych dworców albo przy końcowej stacji metra. To znacznie ułatwi Wam zwiedzanie, poruszanie się po mieście, pozwoli zaoszczędzić sporo czasu i pieniędzy. Poza tym hotele i hostele położone daleeeeeko od centrum miasta, ale tuż przy stacji metra potrafią być o połowę tańsze, niż te w centrum. A jednocześnie można od nich dojechać do centrum za drobne np. w 20 minut. Podobną sytuację miałam własnie podczas pobytu w Krakowie. Ostatni raz byłam tam i to pociągiem kiedy miałam kilka latek i zupełnie nie pamiętałam topografii miasta. Pierwsze co to planowałam hotel na starówce, jednak po dłuższej chwili zdałam sobie sprawę, że hotel na starym mieście to prawie samobójstwo nie tylko cenowe ale i pod względem zatłoczenia. Dlatego zdecydowałam się na wybranie taniego apartamentu niedaleko centrum gdzie dokładnie wiedziałam jak daleko mam do dworca, gdzie mam poszczególne zabytki i przy okazji cieszyłam się ciszą. Hotel w centrum jest idealny dla podróży biznesowych gdzie trzeba być blisko miejsca spotkania, blisko dworca itp. Jednak przy podróży gdzie stawiamy na wycieczki piesze nocleg minimalnie poza Starym Miastem to świetna opcja. 

Planowanie podróży



Uwielbiam planować wyjazdy, uwielbiam spać w hotelach, uwielbiam też to, że mamy obecnie tak łatwy dostęp do tanich lotów i systemów rezerwacji z każdego miejsca na świecie, przez co nawet najdalsza podróż staje się dużo bardziej realna niż jeszcze parę lat temu. Nie trzeba do tego wielu pieniędzy, bardziej potrzebne jest po prostu zwykłe ogarnięcie i ciut odwagi. 
Dlatego też podczas swojego ostatniego pobytu w Krakowie mocno rozważałam czy zdecydować się na bed&breakfast czy może ulec modzie i wybrać apartament. Nie mogłam się zdecydować na hotel na starym mieście ponieważ doskwierał mi problem zbyt dużej ilości ludzi i hałasu jak non stop panuje na starówce w Krakowie. Dlatego też wybrałam sobie mały apartamencik przy ul. Floriańskiej gdzie w spokoju przenocowałam dwa dni w trakcie obleganego weekendu. 

Od czego zacząć? 

Najpierw ustal miejsce, w którym lądujesz/do którego przylatujesz. Jeśli lotnisko znajduje się dość daleko od Twojego miejsca docelowego, a przylatujesz dość późno, możesz na pierwszą noc szukać noclegu właśnie w jego okolicy. Jeśli przylatujesz rano lub po południu, powinieneś zdążyć wszędzie dojechać.

Sprawdź sieć komunikacji miejskiej i jej ceny (w tym biletów całodziennych lub weekendowych). Pierwsze co przychodzi na myśl podczas szukania noclegu, to centrum miasta, ale jeśli widzisz, że dużo tańszy nocleg jest dwie dzielnice dalej, a blisko niego znajduje się linia metra lub pętla autobusowa, dzięki której można dostać się do centrum w mniej niż 15 minut, to też warto. W Europie ceny hoteli poza centrum są wg statystyk średnio 30% tańsze.

Każdy ma inne wymagania i priorytety, ale nie ma też sensu nastawiać się na wielkie wygody i rezygnować z jakiegoś miejsca bo np. nie ma w pokoju telewizora, albo okno wychodzi na garaże. Jeśli jedziesz gdzieś zwiedzać, a nie odpoczywać w SPA, to przecież będziesz tam głównie spał, mył się i przebierał. To, co w takiej sytuacji ma prawdziwe znaczenie, to wygodne łóżko, bezawaryjna łazienka i w niektórych rejonach - klimatyzacja/ogrzewanie.  


Wednesday, August 5, 2015

Kamienica Pod Kanarkiem



Kamienica Pod Kanarkiem (Czeczotczyńska, Bifińska, Węgrzynowiczowska) to zabytkowy budynek znajdujący się przy Rynku Głównym 24.
Najstarsze partie jego pochodzą z końca XIII lub pierwszej ćwierci XIV w. Typowy układ budynku ustalił się w czasie jego rozbudowy w drugiej połowie XIV w. W XV w. wzniesono oficynę tylną o nietypowym dwutraktowym układzie, a piętra obu budynków połączono gankiem na kamiennych wspornikach (jeden z nich został zachowany). 
Prawdopodobnie na początku XVII w. dokonano przebudowy późnorenesansowej i nadbudowano drugie piętro. Zabudowa ma charakter dziewiętnastowiecznej kamienicy czynszowej z nielicznymi elementami wcześniejszej dekoracji.



część informacji zaczerpnięta z internetu


Pałac Sztuki



Znajduje się w gmachu Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych w Krakowie przy Placu Szczepańskim 4.
Budowla została wzniesiona w latach 1898-1901. Secesyjny gmach zaprojektował architekt Franciszek Mączyński, wzorując się na słynnym pawilonie wystawowym Secesji w Wiedniu. W dekoracji Pałacu Sztuki brali udział najwybitniejsi artyści krakowscy. Efektowny fryz, ukazujący zmienność losów artysty, zaprojektował Jacek Malczewski. Antoni Madeyski, Konstanty Laszczka i Teodor Rygier wykonali popiersia mistrzów szczególnie zasłużonych dla sztuki polskiej. Fasadę pałacu zdobi portyk kolumnowy, zwieńczony figurą Apollina w słonecznej aureoli. Dach budynku jest blaszany, częściowo przeszklony. Od Placu Szczepańskiego znajduje się popiersie Jana Matejki dłuta Antoniego Madeyskiego, odpowiada mu od strony Plant popiersie Stanisława Wyspiańskiego dłuta Anny Reynoch. Ściany zdobią pilastry, spłaszczone łuki okien oraz przede wszystkim wejściowy portyk z dwoma kolumnami.
Gmach pełni funkcję galerii sztuki. Z inicjatywy członków Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych i reprezentantów Rotary Club, odbywają się tam prezentacje polskiej sztuki współczesnej, jak i wystawy artystów zagranicznych. W gmachu organizowane są również aukcje dzieł sztuki.





część informacji zaczerpnięta z internetu. 

Thursday, May 21, 2015

Komu w drogę.. :)


Ok ... Więc tak naprawdę sprawdźmy, czego potrzebujemy, aby móc podróżować nawet biorąc pod uwagę wyjazd krótkoterminowy. Najpierw sprawdźmy pogodę - w celu poznania tego, co spakować. Im dalej, tym lepiej wybrać ciepłe bądź też lekkie lekkie ubranie - chyba, że to pobyt na Karaibach wtedy wybieramy głównie kostium kąpielowy i pareo. Ale poważnie ... Gdy jedziemy do prywatnych miejsc albo jest to agroturystyka warto zabrać ze sobą wszystko- większość z tych miejsc nie jest przeznaczona do obsługi klienta z minimalnym bagażem. Osobiście zawsze wybieram apartamenty, gdzie mam dostęp do dużej ilości ręczników w pokoju czeka na mnie świeża pościel, ręczniki,suszarka do włosów i podręczny zestaw kosmetyków. Podobnie, miałam w luksusowym apartamencie w Krakowie, gdzie wszystko na mnie czekało - i czułam się jak w domu.Oprócz ubrań warto mieć zapakowane wyjątkowo wygodne! buty. 


Wedrówki piesze i nie tylko

Odkąd tylko pamiętam nie przepadałam za chodzeniem wyznaczonymi ścieżkami - wolałam te które pozwalały mi na dostanie się do nowych miejsc których jeszcze wcześniej nie widziałam. Może dlatego też wybieram wycieczki piesze i to bez przewodnika dzięki temu zobaczę to na co ja mam ochotę i bez określonego czasu na zwiedzanie, pamiątki i bieg do autokaru.
Właśnie dzięki takim podróżom odkryłam w Krakowie restaurację serwującą polskie przysmaki o nazwie Czerwone Korale. Knajpka jest dosyć mało widoczna, nie jest aż nadto rozreklamowana ale ja poczułam się w niej jak w łowickim muzeum. Kolorowe paseczki jak u łowieckich spódnic, mnóstwo zdjęć no i klimat baaardzo polski. Menu jak na moje szczegółowe i niekoniecznie bardzo polskie ale można było natrafić na tradycyjne zupki. :)
Moim osobistym faworytem był szaszłyk z kurczaka z plasterkami boczku, czerwoną grillowaną papryczką oraz cebulą. Do tego półksiężyce z ziemniaków i przepyszny sos czosnkowy.
Odkryłam tą knajpkę spacerując Floriańską, zaszłam aż do samego centrum Krakowa i wraz z chłopakiem szukaliśmy czegoś dobrego i nie drogiego do zjedzenia i udało się :)




Wednesday, May 20, 2015

Lajkonika znacie?

Pisząc Lajkonik wcale nie miałam na myśli paluszków czy innych słonych przekąsek które nazywają się bardzo podobnie. Będąc niedawno na kolejnej już w tym roku wycieczce w Krakowie wstąpiłam pierwszy raz do Kawiarni – Piekarni Lajkonik. Z nazwą nie spotkałam się w żadnym innym województwie – jeśli ktoś z Was ma informację o rozpoczęciu dystrybucji kanapek jakie posiadają to będę wdzięczna za informację. No właśnie coś więcej o Lajkoniku…

Na stronie jest napisane:
Lajkonik – Piekarnia i Kawiarnia to niespotykane połączenie piekarni i kawiarni gdzie rozsmakujesz się w świeżo pieczonym chlebie i bułkach, będziesz delektować się aromatyczną kawą i skosztujesz pysznych tortów. Przyjdź do nas i spróbuj świeżo przyrządzanych kanapek. Daj się zaskoczyć niespotykanej różnorodności smaków.

W pełni się z tym zgadzam, - ba! powiem więcej wręcz wysyłam Was do Krakowa i zasmakowania tych pyszności! - przekraczając drzwi od razu uderza nas zapach świeżego pieczywka – którego wybór jest naprawdę pokaźny – sama skusiłam się na dwa rodzaje chleba, które zawiozłam rodzinie. W swoim asortymencie posiadają duży wybór słodkich bułek, ciastek, babeczek lub muffinek jak kto lubi oraz kanapki, które na specjalnie życzenie moga zostać podane na ciepło albo zimno. Dziewczyny, które pracują w sklepie bardzo skrupulatnie uwijają się z pracą ponieważ na bieżąco schodzą kanapki – może dlatego że są tak świeżutki, pyszne i przystępne cenowo. :)

http://www.lajkonik-pik.pl/pl/


Podróżniczki świat

Ciągle nie mogę znaleźć swojego miejsca w obecnym świecie. Lubię spakować plecak i po prostu ruszyć przed siebie i nie martwić się niczym co jest już poza mną. Mówcie mi Lucy ponieważ nie przepadam za swoim pełnym imieniem - po drugie kto nie lubi anonimowości w obecnym świecie - w dobie facebooka itp.
Ale nie o tym mowa. Lubię przebywać w wielu miejscach, lubię poznawać ludzi, zapoznawać się z nowymi kuchniami, wiecznie eksperymentować, może nie być na topie, może nie być fit - ale co najważniejsze niezależnie gdzie, niezależnie z kim - ważne by być sobą. Blog czasami będzie formą przemyśleń, czasami jakimiś pomysłami zrealizowanymi i tymi których jeszcze nie zrealizowałam ale na pewno będzie fajna zabawa :)